Taki Tam Blog :D

To jest mój drugi wpis.

Dzisiaj opowiem o moim dniu, który składał się tylko z pójścia do szkoły i powrotu bo za chwilkę idę spać więc dużo tego nie ma do opowiadania :D

Miałem na 7.30, skrócone lekcje a lekcji tylko 4. Wstałem niestety spóźniony ale postanowiłem jednak się przejść i w planie miałem zdążyć na drugą lekcję. Oczywiście (jak to ja mam w zwyczaju) zapomniałem o skróconych lekcjach przyjechałem na 3 i zostały mi jeszcze dwie lekcję do odsiadki. Ogólnie dzień nudny bo nic się nie działo ale jestem zadowolony :D

I na koniec małe postanowienie, będę wstawał wcześniej do szkoły bo inaczej nie będzie tak pięknie jak teraz :D